...Naprawdę, ciekawie się tu ostatnio dzieje.
Podsumujmy.
Zostałem zmuszony do imprezy.
Śliniły się do mnie baby.
Zostałem nazwany 'Ali'... A chyba nie ma czegoś, czego bardziej nienawidzę. Ugh, tfu.
W międzyczasie nie było aż tak źle. Ta Octavia była nawet interesująca, i zdecydowanie odważna. Pocałowała mnie w policzek na odchodne. Właściwie wcale się nie znamy, a mimo wszystko to zrobiła.
No cóż...
Wieczorem, gdy byłem już w domu, sprawdziłem wiadomości. Było ich sporo, ale większość mnie nie interesowała. Na kilka odpisałem... A na końcu znalazłem wiadomość od mojego tajemniczego rozmówcy.
"Może kotku, jeśli mnie spotkasz to sam sprawdzisz. Poza tym jakie dziewczyny lubisz?"
Okey, teraz już byłem całkowicie pewny, że to dziewczyna. Inaczej być nie mogło.
Myślałem kilka chwil nad odpowiedzią na to pytanie. Wreszcie zacząłem pisać.
"Hmmm, jakie lubię... Dzikie, namiętne i chętne, znające swoje pragnienia. Nie oczekujące od mężczyzny więcej, niż oboje mogą znieść... Ładne ciałko też jest mile widziane... A mówiąc o spotkaniu, czyżbyś mi je proponowała?"
Wysłałem.
Nie mogłem potem spać. Rozmyślałem.
Czyżby trafiła mi się szansa na trochę, hmmm, rozrywki na kolejne noce?
Uśmiechnąłem się na tą myśl. Mogło być naprawdę ciekawie...
Jeśli to naprawdę dziewuszka, gotowa się spotkać, a nie ktoś, kto robi sobie żarty.
< Octavia? Chłopak zaczyna się interesować twoją osobą~ >
Podsumujmy.
Zostałem zmuszony do imprezy.
Śliniły się do mnie baby.
Zostałem nazwany 'Ali'... A chyba nie ma czegoś, czego bardziej nienawidzę. Ugh, tfu.
W międzyczasie nie było aż tak źle. Ta Octavia była nawet interesująca, i zdecydowanie odważna. Pocałowała mnie w policzek na odchodne. Właściwie wcale się nie znamy, a mimo wszystko to zrobiła.
No cóż...
Wieczorem, gdy byłem już w domu, sprawdziłem wiadomości. Było ich sporo, ale większość mnie nie interesowała. Na kilka odpisałem... A na końcu znalazłem wiadomość od mojego tajemniczego rozmówcy.
"Może kotku, jeśli mnie spotkasz to sam sprawdzisz. Poza tym jakie dziewczyny lubisz?"
Okey, teraz już byłem całkowicie pewny, że to dziewczyna. Inaczej być nie mogło.
Myślałem kilka chwil nad odpowiedzią na to pytanie. Wreszcie zacząłem pisać.
"Hmmm, jakie lubię... Dzikie, namiętne i chętne, znające swoje pragnienia. Nie oczekujące od mężczyzny więcej, niż oboje mogą znieść... Ładne ciałko też jest mile widziane... A mówiąc o spotkaniu, czyżbyś mi je proponowała?"
Wysłałem.
Nie mogłem potem spać. Rozmyślałem.
Czyżby trafiła mi się szansa na trochę, hmmm, rozrywki na kolejne noce?
Uśmiechnąłem się na tą myśl. Mogło być naprawdę ciekawie...
Jeśli to naprawdę dziewuszka, gotowa się spotkać, a nie ktoś, kto robi sobie żarty.
< Octavia? Chłopak zaczyna się interesować twoją osobą~ >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz