poniedziałek, 5 września 2016

Od Izayi Cd. Mizu

Miałem akurat okienko, więc postanowiłem wykorzystać je by poćwiczyć grę na fortepianie... w końcu jak miałem pokazać Ophelii jaki to ze mnie wirtuoz, chyba powinienem się przygotować.
Z twardym postanowieniem ruszyłem w stronę sali muzycznej, ale przystanąłem, słysząc że już ktoś go opanował. Dokładniej jakaś dziewczyna (w końcu śpiewała) z gitarą. Ładnie sobie plumkała, więc trochę zaczekałem zanim znowu ruszyłem się z miejsca i wszedłem do sali.
Ku mojemu zaskoczeniu, okazało się że to dziewczyna, z którą się zderzyłem dzisiaj rano.
Wtedy drzwi zamknęły się za mną z trzaskiem, a ona poderwała głowę, natychmiast przerywając grę.
- Znowu ty? - prychnęła i czar prysł.
Wzruszyłem ramionami, po czym założyłem ręce na piersi.
- A co? Nie wolno mi wchodzić do sali dostępnej dla wszystkich? - zapytałem.
- Nie. - warknęła, na co posłałem jej drwiący uśmieszek.
- Doprawdy? A powodem ku temu jest..?

Mizu :v ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Theme by Bełt