Wysiadłem z auta po dość długiej i meczącej podróży, zabrałem swoje dokumenty i ruszyłem w stronę budynku. Otworzyłem drzwi i skierowałem się w stronę dyrekcji. Zapukałem po czym poczekałem chwilę na kobietę która otworzyła mi drzwi zapraszając do środka.
-Dzień dobry .. -odezwałem się.
-Witaj .. usiądź- kobieta pokazała krzesło na przeciwko swojego biurka po czym zajęła swoje miejsce.
Usiadłem po czym podałem jej swoją teczkę. Zmierzyła mnie wzrokiem po czym zaczęła przeglądać dokumenty.
-Kaname Kuran .. lat 19 Absolwent szkoły muzycznej i tanecznej oraz uczeń Liceum oceny przeciętne widzę .. kiepsko u Ciebie z Matematyką i Fizyką.
-Owszem to nie jest moja bajka
-Widzę .. za to dobry z Biologi i Chemii oraz języków ..-kobieta mówiła jakby cały czas do siebie.
Przytaknąłem tylko czekając na jakieś pytania.
-Będziesz mieszkał a Akademiku tak ?
-Tak ..
-Wpłaciłeś już za pierwsze półrocze nauczania w naszej szkole tego co się orientuje.
-Chciałem mieć wszystko gotowe gdy tu przyjadę.
-Rozumiem .. -chwile jeszcze przeglądała teczkę po czym zaczęła co.s drukować i położyła kilka kartek papieru przede mną.
-Proszę o zapoznanie się z regulaminem i złożenie swojego czytelnego podpisu.
Chwilę zagłębiłem się w treść tych paru stron po czym złożyłem podpis.
Kobieta wstała i sięgnęła do gablotki o czym podała mi kluczyk z numerem pokoju 116
-Proszę .. zajęcia zaczynasz od jutra jako uczeń klasy drugiej A
-Dziękuje .. zostawić te dokumenty ?
-Tak przyjdź po nie jutro po trzeciej lekcji.
-Dobrze-skinąłem głową po czym wstałem i żegnając się wyszedłem z gabinetu. Skierowałem się do auta i przepakowałem je na wyznaczone miejsce,zabrałem walizki i ruszyłem w stronę akademika.
Idąc korytarzem rozglądałem się za swoim pokojem wreszcie g dostrzegłem włożyłem klucz do zamka i przekręciłem gdy otworzyłem drzwi moim oczom ukazał się skromny pokoik. Rozpakowałem się po czym wziąłem prysznic i położyłem się na łóżko. Wyjąłem laptopa i obejrzałem kilka odcinków anime. Gdy zerknąłem za zegarek zbliżała się pora kolacji wiec postanowiłem nieco poprawić swój wizerunek i wyjść z pokoju. Po dotarciu na stołówkę rozejrzałem się i zdałem sobie sprawę,że wszystkie stoliki są zajęte. To oznaczało,że muszę się dosiąść do któregoś z nich. Poszedłem po tacę i nałożyłem sobie nieco chińszczyzny po czym powędrowałem do stolika pełnego dziewczyn.
-Jest tu jakieś wolne miejsce ?
-Tak proszę .. -jedna z nich wskazała na krzesło obok siebie
Usiadłem więc i zacząłem jeść
-Nowy jesteś ?
-Tak .. dopiero przyjechałem
-Może oprowadzić Cię po kolacji ? -spytała
-Jeśli masz czas to nie odmówię.
-Jak Ci na imię-zadała pytanie jedna z siedzących przy stole dziewczyn
-Kaname .. a wy ?
<Dziewczyny,przedstawcie się )
-Dzień dobry .. -odezwałem się.
-Witaj .. usiądź- kobieta pokazała krzesło na przeciwko swojego biurka po czym zajęła swoje miejsce.
Usiadłem po czym podałem jej swoją teczkę. Zmierzyła mnie wzrokiem po czym zaczęła przeglądać dokumenty.
-Kaname Kuran .. lat 19 Absolwent szkoły muzycznej i tanecznej oraz uczeń Liceum oceny przeciętne widzę .. kiepsko u Ciebie z Matematyką i Fizyką.
-Owszem to nie jest moja bajka
-Widzę .. za to dobry z Biologi i Chemii oraz języków ..-kobieta mówiła jakby cały czas do siebie.
Przytaknąłem tylko czekając na jakieś pytania.
-Będziesz mieszkał a Akademiku tak ?
-Tak ..
-Wpłaciłeś już za pierwsze półrocze nauczania w naszej szkole tego co się orientuje.
-Chciałem mieć wszystko gotowe gdy tu przyjadę.
-Rozumiem .. -chwile jeszcze przeglądała teczkę po czym zaczęła co.s drukować i położyła kilka kartek papieru przede mną.
-Proszę o zapoznanie się z regulaminem i złożenie swojego czytelnego podpisu.
Chwilę zagłębiłem się w treść tych paru stron po czym złożyłem podpis.
Kobieta wstała i sięgnęła do gablotki o czym podała mi kluczyk z numerem pokoju 116
-Proszę .. zajęcia zaczynasz od jutra jako uczeń klasy drugiej A
-Dziękuje .. zostawić te dokumenty ?
-Tak przyjdź po nie jutro po trzeciej lekcji.
-Dobrze-skinąłem głową po czym wstałem i żegnając się wyszedłem z gabinetu. Skierowałem się do auta i przepakowałem je na wyznaczone miejsce,zabrałem walizki i ruszyłem w stronę akademika.
Idąc korytarzem rozglądałem się za swoim pokojem wreszcie g dostrzegłem włożyłem klucz do zamka i przekręciłem gdy otworzyłem drzwi moim oczom ukazał się skromny pokoik. Rozpakowałem się po czym wziąłem prysznic i położyłem się na łóżko. Wyjąłem laptopa i obejrzałem kilka odcinków anime. Gdy zerknąłem za zegarek zbliżała się pora kolacji wiec postanowiłem nieco poprawić swój wizerunek i wyjść z pokoju. Po dotarciu na stołówkę rozejrzałem się i zdałem sobie sprawę,że wszystkie stoliki są zajęte. To oznaczało,że muszę się dosiąść do któregoś z nich. Poszedłem po tacę i nałożyłem sobie nieco chińszczyzny po czym powędrowałem do stolika pełnego dziewczyn.
-Jest tu jakieś wolne miejsce ?
-Tak proszę .. -jedna z nich wskazała na krzesło obok siebie
Usiadłem więc i zacząłem jeść
-Nowy jesteś ?
-Tak .. dopiero przyjechałem
-Może oprowadzić Cię po kolacji ? -spytała
-Jeśli masz czas to nie odmówię.
-Jak Ci na imię-zadała pytanie jedna z siedzących przy stole dziewczyn
-Kaname .. a wy ?
<Dziewczyny,przedstawcie się )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz