Pfff...Ten przewodniczący nie raz będzie mnie pewnie prowadził do dyrki na dywanik...Tsia...Chyba się z nim nie polubię. Oparłam się o ścianę i z torby wyciągnęłam książkę. Była to najnowsza powieść autorki Holly Black. Byłam w połowie rozdziału gdy zadzwonił dzwonek
-Nosz cholerka! I się nie dowiem czy Calleb przeżyje!- warknęłam. Weszłam do klasy...
**45 minut później**
-No w końcu...- mruknęłam.Z książką w jednej ręce i planem lekcji w drugiej
-No to kolejna lekcja- westchnęłam
Ophelia?
-Nosz cholerka! I się nie dowiem czy Calleb przeżyje!- warknęłam. Weszłam do klasy...
**45 minut później**
-No w końcu...- mruknęłam.Z książką w jednej ręce i planem lekcji w drugiej
-No to kolejna lekcja- westchnęłam
Ophelia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz