-Nie ma sprawy. Nie zjadł cię tam nikt?-spytałem z uśmiechem
-Co? Nie chyba jestem cała- odparła zaskoczona
-Jesteś pewna? Bo wiesz...niektórzy gryzą jak skórczysyni- zaśmiałem się
-Dzięki za ostrzeżenie- powiedziała
-Nie ma za co. Co powiesz na mały spacer? -spytałem
Sky?
sorry że czekałaś
-Co? Nie chyba jestem cała- odparła zaskoczona
-Jesteś pewna? Bo wiesz...niektórzy gryzą jak skórczysyni- zaśmiałem się
-Dzięki za ostrzeżenie- powiedziała
-Nie ma za co. Co powiesz na mały spacer? -spytałem
Sky?
sorry że czekałaś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz