Zaprowadziłam Natalię pod salę numer 4.
- Nie tak ciężko jest się orientować w szkole. - powiedziałam - Zachodnie skrzydło jest zamknięte, więc wszystkie lekcje odbywają sie po stronie wschodniej. Sale od wszystkich przedmiotów ścisłych są w tym korytarzu, a językowe w tamtym - wskazałam palcem przez okno na oddaloną część budynku, do której przechodziło się szklanym niby-łącznikiem.
Natalia skinęła głową i postawiła torbę przed swoją salą.
- Ja mam teraz angielski w dziewiętnastce, więc się już będę zbierać. - powiedziałam - Ale jakbyś miała jeszcze jakiś problem, możesz się zwrócić do mnie lub mojego kuzyna. - skinęłam głową w stronę Xaviera, który właśnie szedł do ósemki. Na matematykę jak mniemam - Jest przewodniczącym samorządu. Może trochę sztywny ale dżentelmen.
Puściłam jej oczko i ruszyłam w swoją stronę.
Natalia?
- Nie tak ciężko jest się orientować w szkole. - powiedziałam - Zachodnie skrzydło jest zamknięte, więc wszystkie lekcje odbywają sie po stronie wschodniej. Sale od wszystkich przedmiotów ścisłych są w tym korytarzu, a językowe w tamtym - wskazałam palcem przez okno na oddaloną część budynku, do której przechodziło się szklanym niby-łącznikiem.
Natalia skinęła głową i postawiła torbę przed swoją salą.
- Ja mam teraz angielski w dziewiętnastce, więc się już będę zbierać. - powiedziałam - Ale jakbyś miała jeszcze jakiś problem, możesz się zwrócić do mnie lub mojego kuzyna. - skinęłam głową w stronę Xaviera, który właśnie szedł do ósemki. Na matematykę jak mniemam - Jest przewodniczącym samorządu. Może trochę sztywny ale dżentelmen.
Puściłam jej oczko i ruszyłam w swoją stronę.
Natalia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz