poniedziałek, 13 marca 2017

Od Aver CD Isao

Rzuciłam się Isao na szyję, lecz po chwili spojrzałam mu w oczy zdenerwowana. Czy ja nie umiem się opanować? Czy... Ja jestem nie poważna, że rzucam się na chłopaka? Bałam się, że go spłoszę... -Prze-przepraszam... - puściłam go. Oczywiście, Isao był wspaniały, ale szanuje jego prywatność. -Spokojnie, nic się nie stało... - oznajmił. - Ty... Nie źle go spoliczkowałaś!
-A ty... Ty rozkazałeś mu mnie puścić, nie unosząc głosu - uśmiechnęłam się. - Może... Co ty na... Chcesz iść ze mną do... Kina? Muszę się jakoś odwdzięczyć. 
-No... Spoko - oznajmił.
-No to może na... Legion Samobójców? - zaproponowałam.
-No dobra - odpowiedział. Zabrzmiał dzwonek na ostatnią lekcje. - Lekcje, do zobaczenia po szkole, na którą godzinę?
 -19.00? - zaproponowałam, a on zgodził się. Poszliśmy do sali.
~.~
Gdy lekcje się skończyły spotkałam się z koleżankami z mojego osiedlai ze szkoły, które widziały mnie z Isao.
 -I co...? - spytała mnie jedna. - Było romantycznie?
 - Nie! - zaprzeczyła druga. - Było ostro. Jeden chłopak dokuczał Isao a ona go spoliczkowała, potem poszła do toalety, wróciła, a tamten przytrzymywał ją przy ścianie, aż w końcu Isao wkroczył z tekstem 'Tylko tchórze odwołują się do przemocy'!
 - O, z tego Isao to nie będzie jakiś obrońca! - naśmiewała się inna.
 -Zamknij się, Lette! - warknęłam. - On jest najlepszym chłopakiem z całej szkoły!
 - Ja widziałam, jak się przytulali! - wybuchła śmiechem czwarta. Wróciłam do domu, odrobiłam lekcje, aż w końcu nastała 19.00. Ubrałam się ładnie, i poszłam do kina. Isao czekał pod nim.
  -To co, idziemy? - dałam mu bilet.

Isao?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Theme by Bełt