Ostatecznie zdążyłam przed nauczycielem. Myślałam, że nie zdążę ale
udało mi się. Było to ogromne szczęście gdyż miałam lekcje historii. Nie
był to dla mnie jakiś ciężki jeden z najgorszych lekcji. Jednak, gdy
pan David Mitchell opowiadał wszystko się zapowiadało ciekawie to o czym
mówił, ale był problem lekcja z nim trwała za krótko. Zawsze kończył w
najciekawszym momencie i z wyczekiwaniem nie mogliśmy się doczekać ciągu
dalszego. On naprawdę miał smykałkę do swojego fachu. Chciałabym
czasami być po prostu jak on. On miał w sobie to coś co przyciąga uwagę
innych. Potrafił wysłuchać innych uczniów, pomóc rozwiązać ich problemy,
chociaż czasami były one błachne oraz to jego podejście do wszystkich
ludzi.
Kolejne lekcje mijały dość wolno. Nie uważałam zbytnio na lekcjach bo
były to same powtórki, a przynajmniej jak dla mnie. Bazgroliłam kratki w
zeszycie. To tworzyłam jakieś śmieszne literki i cyferki, to tam
pisałam liściki, komuś innemu je przekazywałam. I tak minęła mi każda
lekcja. Ale jak tylko nadszedł dzwonek oznajmiający, że to koniec
ostatniej lekcji, Ucieszyłam się w duchu. Wreszcie mogłam urwać się z
tej nudnej szkoły i mieć chwilę dla siebie oraz moich przyjaciół. O ile
takowych miałam. Wzięłam swoje rzeczy, spakowałam do plecak i wyszłam z
klasy. Kazuma nie mógł iść ze mną ponieważ musiał coś zrobić. Więc byłam
skazana sama na siebie, bo pewnie Michael już dawno miał koniec.
- Hej, hej! Zdążyłaś na kolejną lekcję? - usłyszałam głos Michael, który podszedł do mnie.
- Hejcia... Zdążyłam na lekcje, chociaż w ostatniej chwili -
odpowiedziałam. - A co z tobą? Zdążyłeś czy nie? - spojrzałam na niego,
uśmiechając się lekko.
- Zdążyłem perfekcyjnie na czas - zaśmiał się. A mi ulżyło, gdyby nie
zdążył powinnam tylko siebie obwiniać. Gdybym nie zasnęłam to by się to
nam nie przytrafiło.
- To dobrze, bo myślałam już, że przeze mnie nie zdążysz. Chyba bym
sobie tego nie darowała - powiedziałam z ulgą na sercu i duszy. Jak to
się mówi. Chyba tak bo nie byłam pewna, ale to nic nie szkodzi.
<Michael?> (^_^)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz