poniedziałek, 21 grudnia 2015

Od Alexy'ego

Znowu. Po raz setny zmiana szkoły, bo ojcu pasuje praca gdzie indziej. ,,Synku, to już ostatni raz." Ta, poprzedni też był ostatni. ,,Dlaczego nie przyprowadzasz swoich kolegów?". Bo ich nie mam. Zawsze mówili to samo. Rok w rok te same kłamstwo. To już ostatni raz. Jasne...
Szedłem korytarzem. Byłem w tej szkole już od jakiejś godziny. Nowy rekord. Zazwyczaj pierwszego dnia udawało się przebywać w szkole pięć minut. Rodzice złożyli za mnie papiery, ponieważ ja sam nie spodziewałem się, żeby mnie przyjęli. A jednak... Udało się.
Stałem tak oparty o ścianę, kiedy ktoś został popchnięty przez tłum i wpadł na mnie.

Kto to był?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Theme by Bełt